| Łosoś z pomidorowym pesto |
| Składniki: * spory filet z łososia (tym razem również kupiłam Salma Laks, producent obiecuje, że od żywej ryby do zapaczkowanych filetów mijają maksymalnie 4 godziny. Poza tym nigdy nie trafiają się w nich ości, nie ma skóry i ciemnego tłuszczu, który odpowiedzialny jest za niefajny rybi zapach podczas obróbki).... 3 łyżki pesto z suszonych pomidorow (można użyć kupnego), * 2 łyżki jogurtu naturalnego, * sól, * pieprz, * cukier-puder, * pomidory (najlepiej koktajlowe, jednak każde inne, dojrzałe też dadzą radę), * szczypiorek.....Przygotowanie: Piekarnik rozgrzewamy do temp 200st C. Pesto mieszamy z jogurtem. Łososia solimy, pieprzymy i układamy w naczyniu do zapiekania (skórą do dołu, jeśli jest). Smarujemy pesto z jogurtem i posypujemy polowa szczypiorku. Pomidory kroimy na pół i układamy obok ryby. Posypujemy solą, pieprzem i cukrem-pudrem. Na wierzch siekamy połowę szczypiorku i zapiekamy ok. 20 minut (z czego ostatnie pięć minut z funkcją grilla).W międzyczasie szklankę kaszy kuskus (ja używam pełnoziarnistej) wsypujemy do miseczki z płaskim dnem. Dodajemy skórkę otartą z cytryny, sól, pieprz i łyżkę oliwy EV. Zalewamy wrzątkiem ok 0,5 cm ponad kaszę i przykrywamy talerzykiem na 5 minut. Średnią czerwoną cebulę kroimy drobno i zalewamy sokiem z połowy cytryny. 3 dojrzałe pomidory kroimy w kostkę. Dodajemy garść listków bazylii (kolendra bądź natka pietruszki też pasowałaby tu rewelacyjnie), pieprz i łyżkę oliwy. Tuż przed podaniem mieszamy kuskus widelcem, dodajemy pomidory i cebulę wraz z sokiem. Całość na talerzach posypujemy pozostałym szczypiorkiem. |