Dwa wiatry |
Jeden wiatr - w polu wiał, drugi wiatr - w sadzie grał: Cichuteńko, leciuteńko, liście pieścił i szeleścił, mdlał... Jeden wiatr – pędziwiatr! Fiknął kozła, plackiem spadł, skoczył, zawiał, zaszybował, świdrem w górę zakołował i przewrócił się, i wpadł na szumiący senny sad, gdzie cichutko i leciutko liście pieścił i szeleścił drugi wiatr... |